Wycieczka do Warszawy
W ramach projektu „Wykorzystaj szansę 2” finansowanego przez UE uczniowie naszej szkoły, a dokładniej profilu ekonomicznego, uczestniczyli w czterodniowej wycieczce do Warszawy w terminie 14-17 listopada 2011 roku.
14.11.2011 r. – Z Reszla wyruszyliśmy ok. 9.30. Po pięciogodzinnej podróży udaliśmy się na cmentarz „Powązki”, gdzie mieliśmy okazję zobaczyć groby wielu ważnych dla Polski osobistości. Następnie pojechaliśmy do Muzeum Powstania Warszawskiego. Miejsce to wzbudziło w nas wiele emocji, a u niektórych nawet wzruszenie. Wieczorem zjedliśmy kolację w jak się później okazało ulubionym lokalu szkolnych hazardzistów ;) – Hulakula. Około godziny 20. dotarliśmy do schroniska młodzieżowego przy ul. Smolnej, gdzie przydzielono nam pokoje. Dla wielu z nas była to bardzo krótka noc ;)
15.11.2011 r. – Drugiego dnia wycieczki, po zjedzeniu śniadania udaliśmy się na Giełdę Papierów Wartościowych, a potem do Mennicy Państwowej. Tam urocza Pani Przewodnik przedstawiła nam historię mennicy oraz pokazała wystawę monet kolekcjonerskich. Następnie poszliśmy na spacer po Starówce oraz pod Grób Nieznanego Żołnierza. Około godziny 14. zjedliśmy obiad. Po południu odwiedziliśmy Centrum Nauki Kopernik, według wielu to był najfajniejszy punkt wycieczki ;) W formie zabawy zostały tam przedstawione np. różne zjawiska fizyczne, czy funkcjonowanie ludzkiego mózgu. Moim zdaniem największą popularnością, również wśród opiekunów cieszyło się miejsce, w którym ukazano zjawisko trzęsienia ziemi. Po kolacji dotarliśmy do schroniska. Ta noc także była wyjątkowo krótka ;)
16.11.2011 r. – W środę po śniadaniu pojechaliśmy na Warszawski Rolno-Spożywczy Rynek Hurtowy do Bronisz, a następnie do Centrum Handlowego „Janki”. To miejsce wielu z nas opuściło z pełnymi siatkami zakupów. Mam tu na myśli sweterki, kurtki, koszule, czy bułki za 5zł z Realu, tak na wszelki wypadek, gdyby ktoś zgłodniał np. o 2 w nocy: D. Około godziny 14. zjedliśmy obiad, po czym udaliśmy się do Muzeum Techniki, które mieści się w Pałacu Kultury i Nauki. Po tym miejscu, z wielkim entuzjazmem oprowadzał nas Pan Przewodnik opowiadając o starych samochodach, komputerach, czy telefonach. Wieczorem poszliśmy do „Złotych Tarasów”, na kolację, a przed 20. wróciliśmy do schroniska. Ta noc była nieco dłuższa od poprzednich… ;)
17.11.2011 r. – Ostatniego dnia wycieczki po uporządkowaniu pokoi i zjedzeniu śniadania pojechaliśmy do Narodowego Banku Polskiego. W drodze powrotnej zajechaliśmy do Sulejówka, miejsca, gdzie mieszkał Józef Piłsudski. Wielu odsypiało te „krótkie noce” w autobusie, ale znalazł się także czas na wspomnienia ;) Do Reszla dotarliśmy około 17.30.
W imieniu wszystkich uczestników wycieczki chciałabym podziękować Panu kierowcy Wiesławowi Lendzie, Panu Stanisławowi Lipce oraz nieocenionym i cierpliwym opiekunom Panu Andrzejowi Fiedorowiczowi, a także Panu Tadeuszowi Ogłuszce. Pamiętajcie Panowie, co złego to nie my ;)
M.G.
