Kolaże Szymborskiej, czyli memy sprzed ery Internetu

Niewiele osób wie, że polska noblistka poza twórczością literacką przez wiele lat tworzyła pocztówkowe kolaże, które wysyłała przyjaciołom na różne okazje.

Tworzenie kolaży, czy też, jak sama nazywała je Szymborska, "wyklejanek", było jednym z jej ulubionych zajęć. Przygotowywała je z ogromną starannością i dbałością o szczegóły. Podobnie jak poezję, tak i wyklejanki Szymborskiej charakteryzują trafne pointy i surrealistyczne poczucie humoru.

Kolaże, które tworzyła są bardzo zabawne. Świadczą o ogromnym poczuciu humoru i inteligencji autorki, ale także umiejętności opisywania otaczającej rzeczywistości. Cześć prac, które tworzyła posiada komentarze, uzupełniane były tekstami wyciętymi z gazet - mówiła Katarzyna Jakimiak, kustosz Muzeum Literatury im. Adama Mickiewicza w Warszawie.

Po raz pierwszy prace poetki zostały wystawione dla szerokiej publiczności w lutym 2013 roku w krakowskim Pałacu pod Baranami, przy okazji obchodów pierwszej rocznicy śmierci poetki. Okazały się na tyle popularne, że po pierwszej premierze pokazywane były również w Toruniu, Łodzi, Gdańsku, Wrocławiu, Rzymie, Bolonii, Sardynii, w Madrycie, Barcelonie, Astanie, Budapeszcie, Sofii, Norymberdze, Frankfurcie nad Menem, czy Düsseldorfie. Od 10 grudnia prace mogą oglądać na wystawie w Muzeum Literatury im. Adama Mickiewicza w Warszawie.

Zachęcam do do wzięcia udziału w konkursie „Lekturowe memy” i zapoznania się z regulaminem.