MIKOŁAJKOWY ZAWRÓT GŁOWY…
Jak co roku do Zespołu Szkół im. Macieja Rataja w Reszlu zawitał pewien uśmiechnięty Pan, którego znakiem rozpoznawczym jest czerwony kubraczek (znacie go ?). I choć wiedzieliśmy, że przyjdzie to jak zawsze nas zaskoczył ciepłym uśmiechem i słodkim czymś, czyli… cukierkami . Dzielnie wspomagały go Śnieżynki, którym niestraszny był śnieg i mróz. Tak to już jest, że ten 6 grudnia to taki zwykły-niezwykły dzień!
Aby uczcić Pana w czerwonym kubraczku, znanego również pod pseudonimem Święty Mikołaj, nauczyciele i uczniowie postanowili zorganizować Mikołajkowy Turniej Siatkarski. Dzielne poczynania zawodników wywołały uśmiech aprobaty na twarzy Świętego, tym bardziej, że poziom gry był bardzo wysoki, o czym świadczyły zacięte walki siatkarzy (oraz wyraz wysiłku na ich twarzach ). Jeżeli chodzi o wyniki, któż by liczył punkty, gdy obok siedzi Święty Mikołaj we własnej osobie!
W czasie siatkarskich zmagań obowiązywały tylko dwie zasady gry:
- Szeroki uśmiech na twarzach zawodników (i sędziego, tego od gwizdka, którego bardzo serdecznie pozdrawiamy )
- Jeżeli ktoś o czymś zapomniał, patrz punkt 1 .
Mikołaju wróć do nas za rok! I nie zapomnij o cukierkach, szczególnie tych czekoladowych . P.S. Sprawdziliście już buty? Mam nadzieję, że nie wystawały z nich żadne patyki, zwane potocznie rózgami
.