PROJEKT EDUKACYJNY „MAŁE MIASTO – WIELKA PRZYSZŁOŚĆ” ROZPOCZĘTY
No i maszyna ruszyła! Jesteśmy po pierwszym spotkaniu organizowanym w Zespole Szkół w Reszlu z myślą o maturzystach w ramach projektu edukacyjnego „Małe miasto – wielka przyszłość”. Gościem rozpoczynającym cykl spotkań był Bartłomiej Jankiewicz, pracownik naukowy Wojskowej Akademii Technicznej w Warszawie, reszelanin z urodzenia. Z pasją i nieskrywanym przejęciem przeprowadzał nas przez swoje dotychczasowe życie do miejsca, w którym funkcjonuje obecnie, prezentując zdjęcia z najważniejszych dla niego momentów w życiu. Chłopak z wielodzietnej rodziny, miłośnik piłki nożnej, ale też uczeń lubiący się uczyć, marzył o podróżach podczas „literackich spotkań” z Tomkiem – bohaterem serii powieści przygodowo-podróżniczych Alfreda Szklarskiego. Chłopak ambitny, zainteresowany przedmiotami ścisłymi, zwłaszcza chemią, po LO w Kętrzynie składa papiery na WAT, m.in. dzięki słownemu wsparciu jednego z kolegów. Dostaje się i tu też osiąga sukcesy naukowe, zdobywa liczne nagrody, dyplomy. Pod koniec studiów interesuje się treścią ulotki na temat studiów doktoranckich w USA. Mimo znajomości angielskiego na poziomie „so so” – jak sam mówi – decyduje się spróbować. Kiedy zostaje (jako absolwent WAT-u) skierowany do jednostki wojskowej w Szczecinie, otrzymuje informację, że został przyjęty na uniwersytet w USA. W ciągu dwóch dni w sposób zupełnie szalony Bartek pokonuje trasę: Warszawa- Szczecin – Szczecin – Warszawa – Reszel – Warszawa, załatwiając mnóstwo niezbędnych formalności. W końcu wsiada do samolotu po raz pierwszy w życiu, ląduje z przesiadką na lotnisku we Frankfurcie, ale nie gubi się – leci dalej. Na miejscu, w Stanach pierwszą noc śpi u kolegi na gazetach, a potem z charakterystyczną dla siebie silną motywacją i determinacją pracuje w grupie naukowej, doskonali język i samego siebie nieustannie. Można by rzec, że życie Bartka to pasmo samych sukcesów, którymi chwalił się przed maturzystami, jednak wcale nie było tak łatwo, bo jego sukcesom towarzyszyły liczne przeszkody i utrudnienia, jak choćby natury finansowej. Pomagała mu jego wewnętrzna siła, wspomniana determinacja i pasja w działaniach naukowych w zakresie chemii. Poza tym mogę z przekonaniem dodać, że dzięki zebraniu wszystkich osiągnięć w formie prezentacji Bartek mógł zobaczyć, jak naprawdę dużo w życiu osiągnął. Dał maturzystom przepis na sukces w formie prostego działania matematycznego: ciężka praca + wiedza + charakter+ przebojowość + szczęście + nastawienie + kontakty + … = SUKCES
A maturzyści? – główni odbiorcy informacji. Zainteresowani, w skupieniu słuchali Bartkowych opowieści, obdarowani materiałami promocyjnymi wystąpili w koszulkach WAT-u na wspólnym zdjęciu. Poza tym, cóż… w sposób zupełnie dla siebie naturalny uczestniczyli w spotkaniu. Między nimi a Bartkiem nie istniały bariery, które mogłyby szkodzić życzliwej i koleżeńskiej atmosferze spotkania. Maturzyści ocenili je bardzo wysoko, podali też rzeczowe uwagi dotyczące elementów spotkania, uwagi, o których na pewno będziemy pamiętać organizując kolejne spotkanie. Tym razem z Marcinem Kijewiczem, absolwentem Zespołu Szkół w Reszlu.